EAN | 9788367996976 |
---|---|
ISBN | 978-83-67996-97-6 |
Numer katalogowy | 996976 |
Wymiary | 130 x 200 mm |
Okładka | miękka |
Ilość stron | 336 |
Rok wydania | 2025 |
Lale Sokołow trafił do Auschwitz w 1942 roku jako dwudziestosześciolatek. Jego zadaniem było tatuowanie numerów na przedramionach przybywających do obozu więźniów. Naznaczanie ich. Pewnego dnia w kolejce stanęła młoda przerażona dziewczyna – Gita. Lale zakochał się od pierwszego wejrzenia. I obiecał sobie, że bez względu na wszystko uratuje ją.
Wykorzystał swoją pozycję nie tylko, by jej pomóc. W obozie po raz pierwszy rozmawiali, flirtowali, wymienili pocałunki. Ich uczucie przetrwało nazistowskie piekło: po wyzwoleniu odnaleźli się, pobrali i spędzili razem resztę życia.
Lale Sokołow zdecydował się opowiedzieć swoją historię dopiero po śmierci Gity. To łamiąca serce, a jednocześnie pełna otuchy opowieść. Opowieść, która daje siłę nawet w najmroczniejszych czasach.
To literacki dokument o piekle Auschwitz, napisany językiem najszlachetniej powściągliwym, i historia najpiękniejszej miłości, która przezwyciężyła to piekło. Książka, którą warto… którą trzeba przeczytać.
/Janusz Majewski/
Niesamowita historia miłosna niezwykłego człowieka i apoteoza człowieczeństwa.
/„The Australian”/
Heather Morris pochodzi z Nowej Zelandii, a obecnie mieszka w Australii. Pracując w szpitalu państwowym w Melbourne, przez kilka lat czytała i pisała scenariusze, W 2003 roku Heather spotkała starszego pana, który „miał historię wartą opowiedzenia”. W miarę, jak rozwijała się ich przyjaźń, Lale otwierał przed nią najgłębsze zakamarki duszy, powierzając jej tajemnice życia w czasach Zagłady. Powieść oparta na losach Lalego stała się bestsellerem wszędzie, gdzie się ukazała.
Lale Sokołow urodził się w 1916 roku. W 1942 roku razem z pierwszym transportem więźniów trafił do Auschwitz. Miał wówczas dwadzieścia sześć lat, znał kilka języków. I miał tatuować numery. Kilka miesięcy później poznał Gitę Furman, miłość swojego życia, której pomógł przetrwać obóz. Po zakończeniu wojny wyruszył do Bratysławy na poszukiwanie ukochanej. Wzięli ślub w 1945 roku, a trzy lata później z powodów politycznych wyemigrowali do Australii.
Lale i Gita mieli jednego syna. O swoich doświadczeniach wojennych Lale zdecydował się opowiedzieć dopiero po śmierci żony w 2003 roku. Lale zmarł piętnaście lat później.