Podtytuł | Urocza opowieść byłego członka grupy Genesis o jego życiu w Hiszpanii |
---|---|
ISBN | 978-83-89368-94-2 |
Numer katalogowy | 368942 |
Wymiary | 125 x 195 mm |
Okładka | miękka |
Ilość stron | 256 |
Rok wydania | 2007 |
Urocza opowieść byłego członka grupy Genesis o jego życiu w Hiszpanii.
Mając 17 lat Chris Stewart porzucił grupę Genesis i bębny i rozpoczął karierę jako postrzygacz owiec i wędrujący pisarz. Nie żałował tego. Gdyby stal się wielką gwiazdą rocka pewnie nigdy nie przeniósłby się do odległej górskiej fermy w Andaluzji. Ani nie byłoby wielkiej przyjaźni z pomocnym sąsiadem Domingo. Ani nie obserwowałby rosnącej tam i baraszkującej Chloe... ani nie napisałby tej książki.
Zdaje się, że przeznaczenie czasem wie, ku czemu zmierza.
Jeżdżąc po cytrynach jest rzadkim przypadkiem: zabawna, wieloznaczna książka, która oczarowuje już od pierwszych stron... i sprawia, że prowadzenie gospodarstwa w Hiszpanii wydaje się być jedynie słuszną decyzją. Chris przenosi nas do Alpuharry, niezwykłej krainy na południe od Grenady, gdzie stajemy się świadkami serii zabawnych przygód i wpadek z udziałem wieśniaków i pasterzy, podróżników spod znaku New Age i byłych hippisów. Jednakże głównym bohaterem jest tutaj ferma, którą Chris i Anna kupili, El Valero - skrawek gór porośnięty oliwkowymi, migdałowymi i cytrynowymi gajami - położona po złej stronie rzeki, bez drogi dojazdowej, bez wody, bez elektryczności.
Czy życie może zaoferować coś lepszego?
Pozycja aktualnie niedostępna w sprzedaży